niedziela, 28 grudnia 2014

Egzema, łuszczyca - naturalnie, jest sposób.

Co to jest łuszczyca i skąd się bierze?

"Łuszczycę (psoriasis) można rozpoznać po nieładnych, czerwonych i widocznie łuszczących się miejscach na skórze. Jest to choroba autoimmunologiczna, która może zaatakować nie tylko skórę, lecz także paznokcie i stawy. Najczęściej łuszczyca występuje na kolanach, łokciach i skórze głowy.

Na zdrowej skórze proces odnawiania wygląda następująco: W skórze nieustannie tworzą się nowe komórki, a organizm usuwa nadmiar starych komórek skóry. Normalnie jest to proces niezauważalny, ponieważ łuski na skórze są bardzo małe. Cykl odnowy skóry trwa u zdrowego człowiek 26 lub 27 dni.

U osób, które cierpią na łuszczycę, proces ten przebiega znacznie szybciej, czyli 6-7 dni. Stare komórki obumierają jak w przypadku zdrowej skóry. Z powodu przyspieszonego procesu odnawiania skóry powstają w tych miejscach błyszczące łuski. Leżąca pod warstwą komórek naskórka skóra właściwa (dermis) jest mocno ukrwiona, co nadaje jej czerwone zabarwienie.
Łuszczycę można rozpoznać między innymi po tym, że partie skóry oddzielają się od siebie.

Przyczyny powstawania łuszczycy

Przyczyną choroby autoimmunologicznej zwanej łuszczycą jest według ogólnie panującej opinii defekt genetyczny. Przyspieszony proces odnawiania skóry to natomiast reakcja zapalna skóry. Limfocyty T wędrują do skóry i zostawiają tam hormony zapalne, które wywołują podrażnienia skóry. Dlaczego skóra jest atakowana przez limfocyty – jeszcze nie wiadomo. Reakcja zapalna powoduje znaczny wzrost produkcji komórek budulcowych skóry (keratynocytów).

Chorobę mogą wywoływać lub nasilać różne bodźce zewnętrzne – na przykład otarcia, skaleczenia, poparzenia słoneczne, alkohol, stres, nadwaga czy leki (np. inhibitory ACE, leki przeciw malarii, betablokery czy kwas foliowy).
Często się zdarza, że łuszczyca objawia się po raz pierwszy w okresie dużego wysiłku fizycznego lub obciążenia psychicznego, jak na przykład w czasie ciężkiej choroby, zmian hormonalnych w okresie pokwitania lub ciąży albo po śmierci bliskiej osoby.

Choroba jednak nie pojawia się jedynie u osób mających efekt genetyczny. Niektórzy ludzie chorują na łuszczycę raz w życiu lub tylko przez pewien jego etap. Naukowcy nie potrafią na razie wyjaśnić, dlaczego tak jest. Dlatego nie ma jeszcze możliwości celowego leczenia choroby i pełnego wyleczenia z łuszczycy. Istnieje jednak cały szereg metod leczenia, które są pomocne w łagodzeniu jej objawów.  "
                                                                                                                                     
                                                                                                                                         yaacool-uroda.pl

JAK POMÓC ZAŁAGODZIĆ TE ZMIANY SKÓRNE?

Zdradzę Wam prosty, wypróbowany sposób. Zachęcam tez do dzielenia się Waszymi naturalnymi sposobami

Po 1. Odpowiednia dieta, o której można sporo dowiedzieć się z innych portali.
         
Po 2. Stosowanie odpowiednich 'specyfików' na ciało. A, że ja jestem zwolenniczką naturalnych metod, polecam Wam sprawdzone przez moich klientów oleje:


OLEJ Z CZARNUSZKI SIEWNEJ- pisałam już o nim i jego dobroczynnych właściwościach całkiem niedawno. Zachęcam do przewinięcia strony:-)
Mam stałą klientkę, która kupuje ten olej dla swojego syna. Obydwoje są szczęśliwi. Zwierzała się, że syn odzyskał pewność siebie i nie musi brać już sterydów.
Inna pani, wrażliwa na każdy specyfik, ze względu na -jak to określiła- dzikie swędzenie skóry, zaryzykowała użycie oleju z czarnuszki oraz oleju z Neem, (który trochę ładniej pachnie) i jest zdumiona ! ;)
Polecam tez stosować czarnuszkę jako przyprawę, a olej można pić wg zaleceń, które podałam Wam poprzednio.
Gdzie go kupić?



czarnuszka jako roślina.


OLEJ Z NEEM.
Neem to miodła indyjska o wielu właściwościach leczniczych.  
Znana i stosowana przez lekarzy i terapeutów na całym świecie, ja poznałam ją dzięki ajurwedzie. Olej z neem stosuję na włosy a także na ukąszenia owadów- działa natychmiast! Krem z neem, szampon z neem,  proszek do picia...Jest tego mnóstwo.
Olej, który Wam polecam jest osobiście sprawdzony przeze mnie oraz moich klientów.
Jest to wysokiej jakości olej roślinny, otrzymywanym z nasion drzewa neem. Zimnotłoczony. 




Stosowany w przemyśle kosmetycznym i farmaceutycznym, przeznaczony dla skóry suchej, podrażnionej, zanieczyszczonej, skłonnej do zapaleń, łuszczącej się. Używany do szamponów przeciwłupieżowych oraz w preparatach do higieny jamy ustnej.

Działa przeciwzapalnie, przeciwpasożytniczo, przeciwnowotworowo i antybakteryjnie. Polecany również w leczeniu łuszczycy i egzemy a także jako skuteczna ochrona przed ugryzieniem owadów (można smarować dzieci)
Użycie: do masażu ciała, twarzy, skóry głowy (stosuję raz w tygodniu i mam piękne i zdrowe włosy! dowód poniżej:) Na ukąszenia owadów.



Ciekawostka: W Indiach, w szkole ajurwedyjskiej dzieci poznają działanie różnych roślin, wieszając tabliczki na drzewach i krzewach. Bardzo mi się to spodobało :)



środa, 17 grudnia 2014

PRZEZIĘBIENIE? OSŁABIENIE? Mam na to szybki i naturalny sposób.


Wewnętrznie i zewnętrznie  - OLEJ Z BIAŁEJ GORCZYCY.

Olej z nasion gorczycy (brassica alba), nierafinowany. Polecany przy stanach obniżonej odporności i osłabienia organizmu. Doskonały do masażu pleców, klatki piersiowej i stóp. Ale nie tylko. Naturalnie nawilża. Ajurweda poleca moczenie stóp w ciepłym oleju gorczycowym w przypadku przewiania, przeziębienia. Masaż ciepłym olejem gorczycowym polecany jest każdemu i w każdym wieku. Ponadto polecany do pielęgnacji skóry trądzikowej, podrażnionej.  Znany jest także z leczniczego działania na skórę głowy, skłonnej do łupieżu i podrażnień. Pobudza wzrost włosów. Pomaga w leczeniu skaleczeń oraz podrażnień skóry. Działa oczyszczająco. Można stosować do okładów przy bólach reumatycznych.
Bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe.


Rozkład kwasów tłuszczowych w 100 g:

- palimitynowy  1,5%

- stearynowy    0,4%         
                                           
- oleinowy     22,0 %

- linolowy     14,2 %

- omega-N     7,0 %

- arachidowy 6,8 %

- behenowy   2,0 %

- erukowy   44,2 %


Gorczyca w kuchni wg Ajurwedy.

Musztardę każdy zna. W Indiach nie jest ona tak popularna jak u nas. Za to sama przyprawa jest w każdej kuchni!
Nauczyłam się ją stosować w kuchni ajurwedyjkiej i używam jej prawie do każdych potraw.  Wg ayurvedy każda zupa powinna być przygotowana w zupełnie odwrotny sposób niż uczyły nas mamy, babcie i polskie książki kucharskie.  A mianowicie:
Na maśle ghee (masło klarowane, już ogólnodostępne), smażymy grube przyprawy- w tym właśnie gorczycę, którą najpierw rozgniatamy łyżką.
Następnie warzywa, w zależności od rodzaju zupy, następnie przyprawy sypkie
a na samym końcu wlewamy wodę (wcześniej przegotowaną).
Spróbujcie tak zrobić pomidorówkę ! Mniam, mniam ! ;) Wartość odżywcza przypraw, której nośnikiem jest masło klarowane oraz bardziej wyrazisty smak warzyw- sprawi, że drugie danie będzie zbędne!  ;-)
Przy okazji zdrowie, odporność i ciepłe stopy oraz dłonie!
Odkąd gotuję wg kuchni ajurwedyjskiej moja rodzina nie choruje i wszyscy mam y znakomite trawienie oraz power i chęć do życia (zamiast poobiedniej, bardzo niezdrowej drzemki 'wiążącej sadełko')


https://sklep.oshin.pl/produkt/olej-z-gorczycy-bio/ 




czwartek, 11 grudnia 2014

WIELE ZASTOSOWAŃ OLEJU Z KOKOSA.

Zamiast powtarzać te wszystkie informację, które znam i z którymi chcę się z Wami podzielić - po prostu zacytuję poniżej artykuł , z którym zgadzam się absolutnie i sama inaczej bym tego nie ujęła :)  Dodam, że olej kokosowy znany jest też ze swoich działań wspomagających chorobę Alzheimera, jest wiele naukowych dowodów na jego lecznicze działanie. 




 "Olej kokosowy to „tłuszcz z przeszłością”. Przez lata oskarżano go o najgorsze i umieszczano na dietetycznej czarnej liście. Dziś wiemy, że ma tak silne działanie, że pomaga zwalczać nawet wirusa HIV. A jego dobroczynny wpływ można bez ryzyka porównać do mleka z piersi matki.
W latach 50., na fali popularności diet niskotłuszczowych, wokół białego, oleistego „masła” z kokosa narósł czarny PR. Główny zarzut? Tłuszcz kokosowy zawiera nasycone kwasy tłuszczowe, przyczyniające się m.in. do choroby Alzheimera, zawału serca, udaru mózgu, cukrzycy, a przede wszystkim otyłości. Na szczęście kilka dekad później naukowcy poszli po… olej do głowy. Współczesne badania pokazały, że nasycone kwasy tłuszczowe w oleju kokosowym mają wręcz odwrotne, bo odtłuszczające i przeciwmiażdżycowe właściwości (dzięki tzw. trójglicerydom o średniej długości łańcucha węglowego – szkodliwe są te o długim łańcuchu). Co więcej, udowodnili, że olej z kokosa to samo zdrowie:
Olej kokosowy odchudza. To dobra alternatywa dla masła, oliwy, oleju słonecznikowego. Taka dieta może spowodować spadek wagi nawet około 0,5 kg tygodniowo. Wystarczą dwie łyżki (30 ml) oleju kokosowego dziennie, by znacznie przyspieszyć utratę zbędnych kilogramów już w ciągu 1–3 miesięcy.
Olej kokosowy buduje mięśnie. Wiedzą o tym profesjonalni sportowcy – to właśnie z miazgi kokosa pozyskuje się nieoceniony olej MCT – znany z suplementów diety dla sportowców. MCT jest źródłem łatwo przyswajalnej energii (zastępuje glukozę). Przyjmowany regularnie, korzystnie wpływa na anabolizm mięśniowy i – znowu – ogranicza tendencję do odkładania się tkanki tłuszczowej.
Olej kokosowy jest naturalnym antybiotykiem. Wszystko dzięki temu, że aż w połowie składa się z kwasu laurynowego. A ten ostatni w tak dużych ilościach występuje tylko w tłuszczu kokosowym i… mleku z piersi matki! Kwas laurynowy – a dzięki niemu i tłuszcz z kokosa – ma silnie właściwości bakteriobójcze i wirusobójcze. Pomaga zwalczać wrogów, uznanych do tej pory za niemal niezwyciężonych: wirusa HIV (orzechy kokosowe zmniejszają stężenie wirusa HIV we krwi), wirusa opryszczki, a także bakterię Helicobacter pylori, wywołującą wrzody żołądka i nowotwory układu pokarmowego. I – w przeciwieństwie do antybiotyków, które przy okazji zmiatają całą florę bakteryjną organizmu – kwas laurynowy atakuje tylko szkodliwe wirusy i bakterie.
Olej kokosowy zwalcza grzybicę i trądzik. Antybakteryjne właściwości kwasu laurynowego, którego bogatym źródłem jest olej kokosowy, sprawiają, że tłuszcz z kokosa doskonale zwalcza trądzik – by pozbyć się brzydkich krostek, można wcierać olej w skórę i dodawać go do jedzenia zamiast innych tłuszczów roślinnych. Tłuszczu kokosowego nie znoszą także grzyby z rodziny Candida. Olej kokosowy pomoże zwalczyć długotrwałą grzybicę stóp zwaną „stopą sportowca” lub „stopą atlety”.
Olej kokosowy cofa demencję. W słynnym artykule z 2006 roku w czasopiśmie „Neurobiology of Aging” udowodniono czarno na białym, że podawanie trójglicerydów średniołańcuchowych chorym na alzheimera spowodowało znaczącą poprawę ich stanu. Tak się składa, że najobfitszym źródłem tych tłuszczów jest właśnie olej kokosowy.
Olej kokosowy upiększa włosy i skórę. Dzięki zawartości naturalnych antyutleniaczy i witaminy E zmiękcza i nawilża cerę lepiej niż niejeden krem. Jako jedyny tłuszcz jest w stanie wniknąć w głąb włosa: dzięki temu wygrywa w konkurencji o laur najlepszego nabłyszczacza i odżywki. Na noc możemy go wcierać w skórę głowy – zwiększy jej ukrwienie, wzmocni cebulki i zapobiegnie wypadaniu włosów. Nałożony na same końcówki zapobiegnie zaś ich rozdwajaniu.
Olej kokosowy chroni przed słońcem. Olej kokosowy naprawdę chroni przed słońcem – działa jak filtr SPF o faktorze 30.
Olej kokosowy wybiela zęby. Najnowszy hit wielbicieli nowinek ekologicznych to tzw. „ssanie oleju”. Wywodząca się z medycyny ajurwedyjskiej kuracja polega na codziennym płukaniu jamy ustnej olejem kokosowym. Efekt? Bielsze zęby i mocniejsze dziąsła. Wystarczy spojrzeć na białozębych mieszkańców wysp Pacyfiku.
W kuchni idealny do smażenia w wysokich temperaturach, bo się nie przypala. Jest elementem wielu diet, bo choć jest tłuszczem, pomaga w odchudzaniu. Ale z kuchni przenieśmy się teraz do łazienki, bo olej kokosowy to również doskonały kosmetyk wielofunkcyjny. „Vogue” umieścił go niedawno na liście 10 produktów, które każda modelka ma w swojej kosmetyczce. Olej kokosowy nadaje się nie tylko do masażu ciała. Może pełnić funkcję kremu do twarzy, kremu do rąk i stóp, balsamu do ciała, pomadki pielęgnacyjnej, a także jest składnikiem naturalnych peelingów (wystarczy wymieszać go z solą morską).
Jaki olej kokosowy kupić? Najlepiej nierafinowany, tłoczony na zimno, 
poznamy go po delikatnym kokosowym zapachu. Jest droższy i mniej popularny
od rafinowanego i wybielanego, który będzie oczywiście tańszy, ale też bezużyteczny, pozbawiony swoich cennych właściwości. Nierafinowany olej kokosowy znajdziemy w sklepach ze zdrową żywnością, na półkach chłodniczych. W domu nie musimy go przechowywać w lodówce, jeśli będziemy go używać na bieżąco jako kosmetyku pielęgnacyjnego.


Poza wymienionymi zastosowaniami olej kokosowy przyda nam się, gdy nagle zabraknie w łazience kilku niezbędnych kosmetyków:

1. Olej kokosowy do demakijażu oczu – olej kokosowy doskonale usuwa tusz do rzęs, a jednocześnie nie podrażnia oczu, podczas demakijażu nawilża i odżywia delikatną skórę wokół oczu. Stosując olej kokosowy, nie musisz się martwić, że będzie szczypać w oczy. Nigdy mi się to nie przytrafiło, a wyrzuciłam już wiele preparatów renomowanych firm przeznaczonych do demakijażu, które piekły i podrażniały oczy.

2. Olej kokosowy jako naturalny dezodorant – można dodać kilka kropli olejku eterycznego do jednorazowej porcji oleju kokosowego, wymieszać i posmarować się pod pachami, ale w wersji najprostszej wystarczy sam olej kokosowy. Wprawdzie nie nadaje się na upały, bo nie zapewni 24-godzinnej ochrony, 
jaką daje antyperspirant, ale ma właściwości antybakteryjne i przeciwzapalne.

3. Olej kokosowy na cellulit – wystarczy wmasowywać regularnie olej kokosowy w uda i pośladki. Jedyny minus jest taki, że potrzeba trochę czasu, zanim olej się całkowicie wchłonie, więc lepiej odczekać, zanim założymy obcisłe dżinsy.

4. Olej kokosowy zamiast maski do włosów – należy wmasować łyżkę oleju kokosowego w zniszczone końcówki, najlepiej pozostawić na całą noc, a rano je umyć. Jest to również dobry preparat na ujarzmienie niesfornych loków, 
trzeba tylko uważać, aby nie przesadzić z ilością, bo włosy będą tłuste.

5. Olej kokosowy - świetny intymny lubrykant – w większości tego typu preparatów dostępnych na rynku znajduje się glikol propylenowy, który jest podejrzewany o działanie rakotwórcze, uszkadza naskórek, a w okolicy narządów płciowych może powodować wypryski. Dlatego olej kokosowy jest tutaj doskonałą zdrową alternatywą. Poza tym ma przyjemny delikatnie kokosowy zapach i jest… jadalny:)"

Źródło: hellozdrowie.pl


👉Warto też znać rozkład kwasów tłuszczowych, które mają tu ogromne znaczenie. Dlaczego? Posłuchajcie na TY dr Marka Skoczylasa, bardzo dokładnie to opisuje. 
A oto rozkład kwasów w naszym olejku kokosowym:

Rozkład kwasów tłuszczowych w 100g :

– Linolowy 2 %
– Linolenowy 1 %
– Palmitylowy 7 %
– Oktanowy 9 %
– Dekanowy 9 %
– Dodekanowy 47 %
– Teradekanowy 17 %


Zalecenia dodatkowe:

Przyjmować dziennie 1-3 łyżeczek oleju podczas posiłków, nie więcej niż 3 łyżki dziennie.
Doskonały w problemach z trawieniem, wypróżnianiem się, zespół jelita drażliwego, częste wzdęcia, chęć oczyszczenia organizmu.
Nadaje się do gotowania, pieczenia, sosów lub zamiast masła.
Doskonały dodatek do kakao lub herbatek owocowych.
Sposób przechowywania:
Zamknięte pudełko (butelkę) przechowywać w temp. pokojowej, unikając światła słonecznego.
W temp. Poniżej 25°C olej się utwardza i staje się mleczny. Nie ma to wpływu na jego jakość.
Aby doprowadzić go do płynnej postaci, należy na kilka minut włożyć butelkę do pojemnika z gorącą (nie wrzącą) wodą.


Kupisz tutaj: https://sklep.oshin.pl/produkt/olej-kokosowy-bio-virgin/